W roku 1922 zostaje mianowany profesorem malarstwa i kompozycji w Szkole Sztuk Pięknych w Warszawie. Gorące zajęcie się uczniami, sprawy majątkowe (trzecią część spadku po poległym w 1920 bracie Stanisławie ofiarowuje na Bibliotekę Sztuk odciągają na parę lat Pruszkowskiego od malarstwa.
Z nowym zapałem powraca do niego na początku 1926 roku, maluje liczne portrety, uzyskuje zaszczytne obstalunki rządowe, na wykonanie portretów marszałka Piłsudskiego, Prezydentów Narutowicza i Mościckiego.
Latem razem z uczniami wyjeżdża Pruszkowski do Kazimierza nad Wisłą. Zeszłych wakacyj zainteresowany walorami plastycznymi kina, realizuje film »Wesoły wisielec« czyli »Kalifornia w Polsce«.
Sam układa scenariusz, sam robi zdjęcia. Wszystkie role grają przyjaciele i uczniowie. Jako dekoracje, zaułki i okolice Kazimierza.
Ta pierwsza próba wypada nadspodziewanie szczęśliwie. Film czaruje bezpretensjonalną pogodą, pomysłowością, smakiem ujęć. »Dyletant« ale artysta, odrazu przewyższa naszych żałosnych kinematograficznych »fachowców«. Wrodzony talent, łęczyckie cnoty, diabelska aktywność, prowadzą Pruszkowskiego od sukcesu do sukcesu.
czytaj dalej - następnastrony: [1 Pruszkowski portrety] [2 Pruszkowski portrety] [3 Pruszkowski portrety] [4 Pruszkowski portrety] [5 Pruszkowski portrety] [6 Pruszkowski portrety] [7 Pruszkowski portrety]