Samorodny talent wiejskiego snycerza, jakim był pierwotnie Konstanty Laszczka, zanim poszedł się kształcić w rzeźbie u Jana Kryńskiego i Pyrowicza, jest jednym jeszcze dowodem na to, że brak muzeów w Polsce sprzyja rozwojowi oryginalności talentów. Nie jestem oczywiście za tem, co kiedyś propagowali zwolennicy Marinetti'ego we Włoszech, którzy więcej dla buffonady futurystycznej niż na serjo, umieścili w swoim programie zniszczenia wszystkich skarbów sztuki, zgromadzonej w tym boskim kraju — i później wraz ze swoim wodzeni duchowym tej dzikiej idei się wyrzekli. Stwierdzam tylko fakt, polskie ubóstwo pod względem obcych zabytków, ubóstwo przechowujące w swoich lamusach skarby ludowej twórczości i kryjące w duszach skarby wyobraźni, wychodowało zaczątki oryginalnej rzeźby polskiej.
Laszczka pierwszą wystawę swoją miał już w r. 1890 urodził się 8 września r. 1865). zanim poznał w latach 1891-99 Paryż i zanim został w r. 1899 profesorem Akademji Krakowskiej. Laszczka zatem tu u nas wyrósł, naszemi sokami się żywił, naszą akademicko-realistyczną szkołą się musiał przejąć. Urodzony realista, nosił w sobie zawsze poczucie szerokiego modelowania, ujmowania całości kształtu w jego charakterystycznych, odrębnie typowych profilach - rozumiał człowieka na którego patrzał, jako bryłę jednolitą, która aby żyła w rzeźbie, musi być sharmonizowana w sobie samej, to znaczy, że każdy szczegół musi być w niej techniką i ujęciem dostosowany do całości. Bryła ta u Laszczki nigdy nie rozpada się na drobiazgi, zawsze daje syntezę, czasem impresjonistyczną, czasem nawpół klasyczną lub akademicką, ale zawsze jasną i mocną.
czytaj dalej - następnastrony: [1 Laszczka rzeźba portretowa] [2 Laszczka rzeźba portretowa] [3 Laszczka rzeźba portretowa] [4 Laszczka rzeźba portretowa] [5 Laszczka rzeźba portretowa] [6 Laszczka rzeźba portretowa] [7 Laszczka rzeźba portretowa] [8 Laszczka rzeźba portretowa] [9 Laszczka rzeźba portretowa] [10 Laszczka rzeźba portretowa]